Poniższe perfumy dostępne są w mojej perfumerii niszowej, ale recenzja nie jest reklamą
I to ten właśnie wiatr był źródłem inspiracji dla Pierra Guillaume, który równo 10 lat temu stworzył Harmatan Noir. Przyznam, że to jeden z najbardziej "moich" produktów w kolekcji Parfumerie Generale. Wynika to z wielu faktów, ale najważniejszym jest zapewne użycie mięty położonej na nutach drzewnych. Paradoks polega jednak na tym, że No. 11 w żadnym wypadku nie jest wonią świeżą czy przesadnie lekką. Swoją urodę pokazuje w dżdżyste, jesienne dni, kiedy słońce świeci nisko nad horyzontem lub w nie najcieplejsze letnie wieczory.
Jest jednocześnie ziołowy i drzewny, suchy i wilgotny. Poszczególne nuty plotą się w nim w trudny do opisania sposób. Czuć w Harmatan Noir aromat wysuszonej herbaty, czuć strzępki dymu z palonych kadzideł i czuć jakąś nieokreśloną ziołową materię, który iskrzy i zdaje się tętnić energią. Zapach nie jest jednak ciężki lub orientalny i mnie osobiście przypomina klimat odnaleziony w Comme des Garcons Ouarzazate.
Na pewno są to perfumy czyste i świetliste, i zachowują ten charakter do głębokiej bazy, gdzie dominantą jest cedr, a słuszniej powiedzieć: cedrowe drzazgi. Na tym ostatnim etapie istotne są też zasuszone liście ziół. Harmatan Noir wówczas pachnie tak jakby ktoś co chwilę kruszył je w dłoniach i z każdym takim ruchem jakby w powietrze strzelała subtelna smuga pachnących cząstek.
Fakt, że perfumy są obecne na rynku 10 lat jest niejako potwierdzeniem tego, że to woń naprawdę wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju. A przy tym wszystkim Harmatan Noir pachnie tak, żeby się podobać i wodzić za nos
Nuty: herbata jaśminowa, mięta, suszone kwiaty, sól morska, drewno cedrowe
Rok premiery: 2006
Twórca: Pierre Guillaume
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w Impressium w pojemności 30 mL - 280 zł i 100 mL - 525 zł
Trwałość: dobra, około 6-7 godzin
![]() |
Oficjalna fotografia Parfumerie Generale 11 Harmatan Noir |
Harmatan to silny i porywisty wiatr wiejący w porze suchej znad rozpalonej słońcem Sahary. Niesie ze sobą potężne ilości pustynnego piasku, który zazwyczaj na długo pokrywa niebo powodując zaciemnienie barw słońca i księżyca
I to ten właśnie wiatr był źródłem inspiracji dla Pierra Guillaume, który równo 10 lat temu stworzył Harmatan Noir. Przyznam, że to jeden z najbardziej "moich" produktów w kolekcji Parfumerie Generale. Wynika to z wielu faktów, ale najważniejszym jest zapewne użycie mięty położonej na nutach drzewnych. Paradoks polega jednak na tym, że No. 11 w żadnym wypadku nie jest wonią świeżą czy przesadnie lekką. Swoją urodę pokazuje w dżdżyste, jesienne dni, kiedy słońce świeci nisko nad horyzontem lub w nie najcieplejsze letnie wieczory.
![]() |
Harmatan Noir w towarzystwie Iris de Nuit oraz Isfarkand |
Jest jednocześnie ziołowy i drzewny, suchy i wilgotny. Poszczególne nuty plotą się w nim w trudny do opisania sposób. Czuć w Harmatan Noir aromat wysuszonej herbaty, czuć strzępki dymu z palonych kadzideł i czuć jakąś nieokreśloną ziołową materię, który iskrzy i zdaje się tętnić energią. Zapach nie jest jednak ciężki lub orientalny i mnie osobiście przypomina klimat odnaleziony w Comme des Garcons Ouarzazate.
Na pewno są to perfumy czyste i świetliste, i zachowują ten charakter do głębokiej bazy, gdzie dominantą jest cedr, a słuszniej powiedzieć: cedrowe drzazgi. Na tym ostatnim etapie istotne są też zasuszone liście ziół. Harmatan Noir wówczas pachnie tak jakby ktoś co chwilę kruszył je w dłoniach i z każdym takim ruchem jakby w powietrze strzelała subtelna smuga pachnących cząstek.
![]() |
Meczet w Abudży podczas wiejącego harmattanu; wiatr ten barwi słońce na czerwono |
Opinia końcowa o Parfumerie Generale Harmatan Noir
Fakt, że perfumy są obecne na rynku 10 lat jest niejako potwierdzeniem tego, że to woń naprawdę wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju. A przy tym wszystkim Harmatan Noir pachnie tak, żeby się podobać i wodzić za nos
Nuty: herbata jaśminowa, mięta, suszone kwiaty, sól morska, drewno cedrowe
Rok premiery: 2006
Twórca: Pierre Guillaume
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w Impressium w pojemności 30 mL - 280 zł i 100 mL - 525 zł
Trwałość: dobra, około 6-7 godzin