Perfumy marki Dior znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl
![]() |
Dior Sauvage Very Cool Spray |
Dwa lata po premierze największego ze swoich bestsellerów marka Dior lansuje Sauvage Very Cool Spray
(Recenzja pierwszej wersji: Dior Sauvage)
Nie trzeba być geniuszem, żeby określić, że produkt ten powstał w celu pozyskania nowych klientów - mężczyzn, którzy do tej pory zadowalali się używaniem zwykłych sprejów do ciała, a perfumy traktowali jako zbytek. Stąd właśnie niespotykana forma Sauvage Very Cool Spray, które z wyglądu przypominają dezodorant i rozpylają się za sprawą sprężonego gazu. W praktyce aplikacja tym sposobem wygląda różnie, ponieważ wiem już, że flakony są bardzo awaryjne i czasami zamiast aerozolu dozują smugę małych kropli, a czasami psują się i nic nie da się z tym zrobić...
![]() |
Rodzina Dior Sauvage: Very Cool Spray i klasyk |
Francois Demachy - naczelny nos marki Dior - zapowiedział, że zapach ten będzie po prostu odświeżoną i codzienną wersją klasycznych Dior Sauvage. Do kompozycji zapachowej dodano w tym celu nutę grejpfruta, a DNA pozostawiono bez zmian. Summa summarum, Very Cool Spray jest podobny do pierwowzoru, ale nie uwierzę, że zmianą jest tylko dodanie cytrusów. Doszedłem do takich wniosków, kiedy raz po raz w sercu i bazie perfumy okazywały się słodsze i nieco bardziej mdłe od protoplasty. O dziwo, nie odbieram tego jako wady.
Sam początek Sauvage Very Cool Spray jest rzeczywiście bardziej cytrusowy, rześki. Świetnie połączono tu frakcje cytrusowej kwaśności z owocową słodyczą. Wszystko pozostaje jednocześnie wyważone i przemyślane. To plus. Umówmy się, że nuta ta ma formę soku grejpfrutowego. W miarę upływu czasu można zatem powiedzieć, że woda z niego odparowuje i tworzy się syrop, który później zastyga w cukrową maź. I właśnie takie elementy słodyczy odnalazłem w sercu i nawet bazie tej kompozycji. Oczywiście, nie są one znaczące i Very Cool Spray nigdy nie będzie mógł być nazwany "słodziakiem", lecz na tle klasyka są jednak wyraźnie wyczuwalne.
![]() |
Kadr z reklamy Very Cool Spray |
Odnoszę też wrażenie, że mniej tu jest klasycznego kurzu, które często generowany jest w męskich perfumach przez geranium, lawendę czy syntetyki drzewne.
Opinia końcowa o Dior Sauvage Very Cool Spray
Ta odsłona Sauvage podoba mi się nieco bardziej od klasyka. Więcej tu emocji i mniej sztampy, choć flakon może budzić bardzo mieszane uczucia. To jednak element nie podlegający tutaj ocenie...
Nuty: grejpfrut, bergamotka, akord ambrowy, czarny pieprz, geranium, lawenda, pieprz syczuański, elemi, wetiwer
Rok premiery: 2017
Twórca: Francois Demachy
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 100 mL
Trwałość: średnia, około 4-5 godzin