Quantcast
Channel: Nez de Luxe — blog i opinie o perfumach damskich i męskich
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1711

Chanel Gabrielle

$
0
0

Perfumy Chanel znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Chanel Gabrielle

Chanel Gabrielle to bez wątpienia najbardziej oczekiwane perfumy tego roku, ale czy postawienie na nowoczesność i ukłon w stronę młodszej klienteli nie wyjdzie Chanel przysłowiowym "bokiem"?


Czego by nie powiedzieć o tym produkcie, to marketingowo całość została dopięta na ostatni guzik, choć biorąc pod uwagę kolosalne budżety nie powinno to dziwić. Smaczku całości dodaje fakt, że Gabrielle to pierwsze, zupełnie nowe perfumy Chanel od 15 lat, kiedy to na rynku pojawiły się Chance. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że otoczka i splendor nieco zabiły to, co najważniejsze - sam zapach. O nim mówi się mało lub wcale, a przecież to pachnący płyn jest sercem perfum i ich duszą.

Perfumy Chanel Gabrielle w pojemności 50 i 100 mL
Chanel Gabrielle w dwóch pojemnościach: 50 i 100 mL

Kiedy w maju pojawiły się pierwsze plotki na temat tego produktu, to tropiciele sensacji dokopali się do projektów flakonu i kampanii reklamowej, ale same nuty pozostały nieznane. Dzisiaj wiemy już, że Chanel Gabrielle to zapach oparty na morzu kwiatów. Próżno jednak znaleźć choćby tę podstawową kwestię w relacjach i artykułach prasowych - dla marketingowców, dziennikarek i blogerek aromat tych perfum nie istnieje - z trudem można znaleźć opinie w stylu: "cudowny", "luksusowy" i "kobiecy".

Jak zatem pachną perfumy Chanel Gabrielle?


Kwiatowo, to na pewno.

Pierwsze wrażenia


Najpierw w telegraficznym skrócie zredaguję moje notatki z pierwszego dnia testów - wówczas nie czytałem żadnych informacji o produkcie - spisów nut, dokładnych inspiracji itd.

Początek jest zatem kwiatowy w stylu Gucci Bloom i Jour d'Hermes, ale nieco bardziej trywialny i chemiczny. Nie są to ani kwiaty rozcieńczone i miałkie, ani ciężki i zwierzęce. Pod tym względem Gabrielle wypada pośrodku, choć minimalnie jest chłodniejsza do dzieł Gucci i Hermesa.

Chwila życia na skórze i perfumy zakwitają tanimi owockami. Baza - zakurzona, drzewna, masowa.

Chanel Gabrielle - oficjalne fotografie perfum
Oficjalne fotografie perfum Chanel Gabrielle

W szczegółach nowe perfumy Chanel wypadają nieco inaczej


Start się nie zmienia i porównania z wyżej wymienionymi również. Gabrielle otula ciepłem kwiatów, które jednak kreują wrażenie syntetyczności, coś na kształt nylonowej sukienki. Na tym jednak etapie gotów jestem nowej wariacji przyznać kredyt zaufania.

Szybko się on jednak wyczerpuje, kiedy Chanel zaczyna kreować nuty szamponowo-metaliczne, a te z kolei zupełnie niszczą resztki kwiatowej szlachetności. W ciemno powiedziałbym, że w kompozycji ukryto jakąś nutę melonowo-arobuzową, choć oficjalne materiały na ten temat milczą. Jestem jednak pewien, że wspomniana w piramidzie zapachowej czarna porzeczka i cytrusy to nie są jedyne tego typu nuty w kompozycji.

Chanel Gabrielle Eau de Parfum 100 mL
Chanel Gabrielle 100 mL


W trzeciej fazie pojawia się wrażenie pewnej metaliczności, lecz znowu nie mogę swoich myśli opędzić od wrażenia sztuczności i przed oczami widzę wypucowany w detergencie nóż, który kroi jakieś owocki. Upływ czasu nie działa też na korzyść kwiatów. Akord, który na początku kreował ciepłe, niezłe wrażenie, zaczyna popadać w bylejakość i taniość rozcieńczonych kwiatków rodem z półki średniej. Po 3-4 godzinach Chanel Gabrielle już nie przywodzi na myśl genialnych Bloom czy klasyka Jour d'Hermes.

W bazie zaś "nihil novi" i ostateczny dowód na taniość tej kompozycji - tona zakurzonych drewienek i resztki rozcieńczonych kwiatów. Na tym etapie zgaduję, że nikt by nie odróżnił tych perfum od kwiatowych premier Avon czy Oriflame.

Kwiaty Chanel


Główny akord Gabrielle wymaga rozwinięcia, ponieważ jest zrównoważony i trudno wyłuskać z niego poszczególne nuty - zwłaszcza na początku. Taka kreacja to sztuka, o czym wspominałem w przypadku wyżej wymienionej kompozycji Gucci.

Jaśmin, tuberoza, kwiat pomarańczy, ylang ylang - oficjalne kwiaty Gabrielle
Kwiat Chanel Gabrielle, od lewej: jaśmin, ylang, kwiat pomarańczy, tuberoza

Problem Chanel polega jednak na tym, że tę formę wątek kwiatowy zachowuje jedynie na początku. Później robi coraz bardziej masowo jaśminowy i jest to jaśmin wyprany z charakteru - zmierza lub w pewnym zakresie przypomina letnie Herrery lub inne limitowane wypusty.

Opinia końcowa o Chanel Gabrielle


Niestety, na tle Chance, Coco Mademoiselle i innych perfum Chanel, Gabrielle wypada masowo i raczej infantylnie. Zresztą tak samo jak Chance Eau Vive. Zupełnie nie czuć tu tej szlachetności, która była udziałem większości premier tej marki z ostatnich 10 lat - z No. 5 L'Eau na czele.

Nie jest to jednak jakaś tragiczna podłość, choć z ostatnimi, wielkim premierami kwiatowymi przegrywa z kretesem.


Najważniejsze cechy:

  • + kwiatowe, dość ciepłe otwarcie
  • - nuta metaliczno-owocowa zbyt syntetyczna
  • - fatalna, zakurzona baza

Nuty: 

jaśmin, tuberoza, ylang ylang, kwiat pomarańczy, czarna porzeczka, grejpfrut, pomarańcza, drewno sandałowe, piżmo

Rok premiery: 

2017

Twórca: 

Olivier Polge

Cena, dostępność, linia: 

woda perfumowana dostępna w pojemności 50 i 100 mL

Trwałość: 

średnia, około 6 godzin

Reklama perfum Chanel Gabrielle


Ambasadorką i twarzą kompozycji jest Kristen Stewart, która wcześniej występowała już w innych kampaniach Chanel. Przewiduję, że przed Bożym Narodzeniem reklamy Gabrielle zaczną wychodzić nawet z lodówek ;)

Kristen Stewart w reklamie prasowej Chanel Gabrielle

Pełen film reklamowy




Film z francuskiej premiery perfum




Viewing all articles
Browse latest Browse all 1711

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra