Marka Hugo Boss zdecydowała się na lansowanie pierwszej wariacji Nuit Pour Femme o nazwie Intense.
Wersja klasyczna na mój nos była zachowawcza, kobieca, ale nie była zapachem złym czy przesadnie uproszczonym. Jak na tę firmę prezentowała wręcz bardzo wysoki poziom (zauważam jednak, że według mnie Boss prezentuje zapachowe niziny). Wersja Intense ma jeszcze bardziej eksplorować nuty drzewne i akordy białych kwiatów. W piramidzie nut znajdziemy zatem jaśmin, brzoskwinię, fiołki oraz drewno sandałowe i mech dębowy. Skład wygląda zatem niemal identycznie jak w klasyku. Jeśli twórcom Nuit Intense uda się naprawdę zaakcentować drzewny charakter kompozycji, to być może czeka nas rewolucja w szeregach bardzo słabej dotąd marki.
Perfumy Boss Nuit Intense będą dostępne jako woda perfumowana w pojemności 30, 50 i 75 mL. Mam nadzieję, że w ciągu kilku tygodni trafią na półki polskich perfumerii. Bardzo ciekaw jestem, jakie opinie wzbudzi ta premiera.