Pierwsze perfumy Jimmy Choo dla mężczyzn stają się faktem. Jimmy Choo Man zadebiutuje na rynku we wrześniu bieżącego roku.
Za wzór męskości producent luksusowych butów obrał sobie aktora Kita Haringtona. Ponoć nie tylko ze względu na jego osiągnięcia na polu filmowym, ale też pochodzenie. Kit jest potomkiem Karola II i ma stanowić idealny obraz arystokratycznych wartości w nowoczesnym świecie. Sandrę Choi - dyrektor artystyczną Jimmy Choo - ujął swoją męskością i poczuciem stylu. Sam Kim miał być zaszczycony, że stał się uosobieniem mężczyzny Choo i jego wzorem. To jednak wiadomości bez znaczenia dla perfumomaniaków.
Na razie znamy jednak tylko takie szczątkowe informacje, ale mam nadzieję, że wkrótce producent pokaże flakon i przede wszystkim określi nuty zapachowe nowej kompozycji. Gdybym miał się pokusić o typowanie, to stawiam, że nowe perfumy Jimmy Choo będą haczyły o klimaty Viktor & Rolf Spicebomb. Nie zdziwiłbym się, gdyby butelka również była do nich podobna.
W każdym razie, trzymam rękę na pulsie i będę wpis uaktualniał jak tylko pojawią się nowe informacje.