Quantcast
Channel: Nez de Luxe — blog i opinie o perfumach damskich i męskich
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1711

Robert Piguet Chai

$
0
0

Robert Piguet Chai znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Robert Piguet Chai

Skoro przy niszowych zieleniach jesteśmy, to dziś kilka słów o perfumach marki Robert Piguet i nazwie Chai. 


Zapach ten należy do kolekcji obejmującej trzy pozycje interpretujące trzy roślinne symbole Chin. W założeniu cała seria miała zdobyć nosy klientów w Azji, nie w Europie, choć pewnie i u nas perfumy te znalazły swoich amatorów.

Chai opowiada o herbacie


Mówiąc ścisłej - o białej herbacie z Chin. Ale nie tylko. Już po pierwszym kontakcie z tymi perfumami czuć, że nie są kompozycją mononutową z dominującą rolą tytułowej ingrediencji. Nie są również tak klasycznie zielono-herbaciane, jak moglibyśmy sobie to wyobrażać. Porównania do Elizabeth Arden Green Tea i innych rześkich, kwaskowatych herbat absolutnie się nie sprawdzą. Chai nie jest też podobny do wędzonej i dymnej herbaty L'Artisana - Tea for Two. Prawdę mówiąc nie jest w ogóle podobny do żadnej perfumeryjnej herbaty, jaką znam.

Biała herbata

Sucho i wytrawnie


Robert Piguet serwuje nam suszone listki. Wytrawne, bez wody, drapiące i niemal całkowicie pozbawione aromatu. W swojej toporności Chai jest też cichy, przyskórny, ale ostry jednocześnie. Cytrusowa nuta zdobiąca początek również sprawia wrażenie sproszkowanej i zupełnie pozbawionej życiowych soków.

Wrażenie, o których opowiadam nie są jednak silne. To ważne, bo sprawia, że Chai to perfumy nieinwazyjne i względnie łatwe. Mają małą moc.

Kojący wosk


Później pojawia się kojąca nuta wosku pszczelego, ale z wyraźnym miodowym zabarwieniem. Posunę się do stwierdzenia, że jest to miód z kwiatów pomarańczy. Nie wiem, czy takowy w ogóle istnieje, ale na myśl przychodzi mi fekalny akord neroli znany choćby z Fleur du Male, Custo Man czy Le Male. Zaznaczam, że to dalej jest efekt subtelny i przyskórny.

Plaster w ulu z wosku pszczelego

Nuta główna - mate


Pod tą pszczelą nutą zaczyna się zmiana naszych suszonych listków. Coraz bardziej przypominają one klasyczne mate. Tym sposobem dochodzimy do kluczowego porównania. Chai to ugładzona i ucywilizowana wersja perfum Lorenzo Villoresi Yerbamate (nie czytajcie tej recenzji, pisząc ją miałem 16 lub 17 lat i publikowałem jakoś w 2006 lub 2007 roku). Aromat yerbamate w bazie jest naprawdę wyraźny i to właśnie ta nuta powinna być rozpatrywana jako nuta dominująca w Chai. Jest na tym etapie nieco drzewna, równie sucha, a przez to też spójna w wcześniejszymi etapami.

Opinia końcowa


Robert Piguet dał nam dość dziwny zapach. Prosty, cichy, ale przy tym ostry, suchy i wytrawny. Jest też Chai bardzo trwały, choć cechuje go delikatność.


Nuty: herbata, yerbamate, drewno dębu, wosk pszczeli, bergamotka
Rok premiery: 2012
Twórca: Aurelien Guichard
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50 i 100 mL
Trwałość: bardzo dobra, około 8-9 godzin

Viewing all articles
Browse latest Browse all 1711

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra