![]() |
Jesień wg Meadham Kirchhoff |
Bardzo dziwna stylistyka marki Meadham Kirchhoff jest znana chyba wszystkim fanom mody. Klimatem haczy bardziej o obszary Etat Libre d'Orange, więc kooperację z arystokratycznym Penhaligon's przyjąłem z pewnym zdziwieniem. Jej owoc to Tralala.
Perfumy te powstawały przez trzy lata pod nadzorem Bertranda Duchaufoura - jednego z najzdolniejszych współczesnych perfumiarzy. W nutach poczujemy między innymi whisky, skórę, kadzidło i mirrę. Ufam tylko, że nie będzie to pachnidło w stylu Sartoriala. Pewen niepokój budzi też korek od butelki. Można posądzić go o tandetność, która nie przystoi luksusowemu Penhaligon's.
Tralala pewnie trafi do Polski.Światowa premiera przewidziana jest na kwiecień 2014.