Jil Sander Sport for Men znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl
![]() |
Jil Sander Sport for Men |
Ponoć Jil Sander Sport for Men to mają być najlepsze i najbardziej ambitne męskie perfumy sportowe. Tak czytałem i tak słyszałem...
Kryterium ciekawości na pewno jest osoba twórcy. Wszak za skomponowaniem tego zapachu stoi sam Thierry Wasser - naczelny nos Guerlain. Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że 10 lat temu (Jil Sander Sport for Men pochodzi z 2005 roku) to był on jeszcze berbeciem w tych tematach. Z drugiej strony zapach ten uzmysłowił mi pewien kierunek, w którym rozwijały się umiejętności i talenty francuskiego Nosa. W gruncie rzeczy w Jil Sander Sport for Men można wyczuć elementy, które wyznaczały klimat jego debiutanckich kompozycji Guerlain z serii Guerlain Homme. Podobnie jak Jil Sander, Homme to też woń raczej płaska, oparta na cytrusach, no i przeznaczona dla mężczyzn.
Pachnie Sport for Men cytruskami położonymi na zakurzonych, niewyraźnych i syntetycznych drewienkach. Czasami zaiskrzy jakimiś przyprawami w wersji megałatwej i na tym kończy się finezja tych perfum.
Opinia końcowa o Jil Sander Sport for Men
Nazywanie tego produktu "najlepszym męskim sporciakiem" to nieporozumienie. Serio! Nie jest to oczywiście tragedia w stylu Dolce&Gabbana The One Sport, ale też daleko mu choćby do Chanel Allure Homme Sport czy Dior Homme Sport...
Zachęcam też do przeglądnięcia pobieżnego rankingu perfum sportowych.
Nuty: cytryna, mandarynka, drewno cedrowe, czarny pieprz, kardamon, papirus, drewno sandałowe, drewno hinoki, mech
Rok premiery: 2005
Twórca: Thierry Wasser, Nathalie Lorson
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: dobra, około 6 godzin