Quantcast
Channel: Nez de Luxe — blog i opinie o perfumach damskich i męskich
Viewing all 1711 articles
Browse latest View live

Guerlain Aqua Allegoria Pera Granita

$
0
0

Guerlain Pera Granita znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Guerlain Aqua Allegoria Pera Granita

Najnowsza Aqua Allegoria Guerlain - Pera Granita - już jest w Polsce. Dla mnie osobiście był to jeden z najbardziej wyczekiwanych zapachów.


W tym roku składnikiem-kluczem uczyniono gruszkę. Obok niej w spisie nut podają też kilka innych akordów: cytrusowy (z bergamotką, grejpfrutem i cytryną), kwiatowy (kwiat pomarańczy i osmanthus) oraz drzewny (mech, drewno cedrowe). Jak widać zasób aktorów jest spory, więc szansa na sztukę najwyższych lotów jest bardzo duża.

Pera Granita na tle czterech arcygenialnych zapachów z serii: Herba Fresca, Pamplelne, Mandarine Basilic i Limon Verde


Niestety, z wielkim żalem i w pogrążony w najgłębszym smutku informuję, że tegoroczna edycje o nazwie Pera Granita to najsłabsza, najbardziej plastikowa i nijaka Aqua Allegoria od wielu, wielu lat. Daleko jej do ostatnich limitowanek: Teazzura, Nerolia Bianca, Lys Soleia, Jasminora czy nawet Flora Nymphea. O stałej kolekcji (Limon Verde, Mandarine Basilic, Herba Fresca i Pamplelune) nawet nie wspominam, bo to są lata świetne

Guerlain serwuje nam zapaszek lekki, owiany nutą plastiku i wszędobylskiej taniości. Gruszka sama w sobie jest wyczuwalna, ale na każdym kroku towarzyszy jej akord cytrusowy na kształt jakichś napojów niegazowanych ze sztucznymi aromatami. Summa summarum, Pera Granita uwiera i fałszuje jak sąsiadka z drugiego piętra, która codziennie pod prysznicem udaje Whitney Houston.

Pera Granita


Poziom samej nuty gruszkowej jest nieco tylko wyższy niż w przypadku "dzieł" typu Versace Yellow Diamond. Owszem, jest to element bardziej wyczuwalny i czuć, że gruszka zajmuje czołowy plan, ale jej jakość to najgorszy mainstream. Im dalej w las, tym jakość bohaterki spada. Pojawiają się tanie utrwalacze, a ich połączenie z syntetycznymi kwiatami kreuje obraz niepranego fartucha laboratoryjnego.

Opinia końcowa o Guerlain Aqua Allegoria Pera Granita


W Guerlain ostatnio dużo mówi się o zmianie warty, o tym, że Thierry Wasser jest już tylko twarzą marki, a prace czysto perfumiarskie realizuje inny Pan i inna Pani. Wierzę jednak, że Pera Granita nie jest zapowiedzią nowego trendu, bo oznaczałoby to totalny upadek marki.


Nuty: gruszka, osmanthus, kwiat pomarańczy, grejpfrut, bergamotka, cytryna, akord piżmowy, drewno cedrowe, mech drzewny
Rok premiery: 2016
Twórca: Thierry Wasser
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 75 i 125 mL
Trwałość: niska, około 3-4 godzin

Perfumy podobne: Marc Jacobs Daisy Dream, Calvin Klein Downtown

Reklama perfum Guerlain Aqua Allegoria Pera Granita


Reklama perfum Aqua Allegoria Pera Granita  (taka sama jest dla lotniskowej limitowanki - Rosa Pop)

Kenzo Pour Homme Eau de Parfum

$
0
0

Kenzo Pour Homme znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Kenzo Pour Homme Eau de Parfum

Klasyk Kenzo to moje pierwsze "dorosłe" perfumy, od których wszystko się zaczęło na poważnie w moim życiu. Niemal ćwierć wieku po ich debiucie Kenzo przedstawia wersję wzmocnioną -  Kenzo Pour Homme Eau de Parfum.


Prawda boli. Na nową wersję nawet smarknąć szkoda.

Jest to chemiczna tragedia, która nie ma nic wspólnego z klasykiem. Czuć w niej wysłodzone i plastikowe cytrusy połączone z żenującym, lazurowym akordem morskim. Całość doprawiono tonami syntetyków drzewno-piżmowych, które pokrywają całość marnym kurzem, który powstaje z dywanów, ubrań i asortymentu w chińskim markecie.

Kenzo Pour Homme Eau de Parfum

Opinia końcowa o Kenzo Pour Homme Eau de Parfum


Jest to absolutne, tanie dno i zbezczeszczenie wielkiego klasyka.


Nuty: akord cytrusowy, akord morski, szałwia, kardamon, wetiwer, drewno sandałowe, mięta, wanilia
Rok premiery: 2016
Twórca: Nathalie Gracia Cetto, Olivier Pescheux
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50 i 100 mL
Trwałość: niska, około 3-4- godzin

Michael Kors Coral

$
0
0

Perfumy marki Michael Kors znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Michael Kors Coral

Z rocznym opóźnieniem debiutują u nas kolejne perfumy marki Michael Kors - Coral.


Jest to wariacja na temat klasycznego, tuberozowego Korsa, który sam sobie jest wonią bardzo udaną i wyróżniającą się z zalewu niecharakterystycznych białych kwiatów.

Coral to zapach ugładzony w porównaniu do protoplasty. Wciąż czuć, że nutą główną jest ciekawie podana tuberoza, ale jej otoczenie nieco straciło na uroku. Jest łatwo. Lekkie cytrusy odświeżają kompozycję już od początku, a dość miałki i dziewczęcy jaśmin niweluje ambitne tony innych kwiatów w sercu. Im dalej w las, tym Coral staje się bardziej miałki, nijaki i chemiczny.

Reklama perfum Michael Kors Coral

Opinia końcowa o Michael Kors Coral


Michael Kors tym razem nie zaskakuje. Owszem, tuberoza w tych perfumach wciąż jest podana nieźle, ale całościowy wydźwięk perfum jest tani i marny, zwłaszcza na tle bardzo dobrego klasyka.


Nuty: tuberoza, jaśmin, grejpfrut, malina, drewno sandałowe, czarna porzeczka, cytryna, mandarynka, kwiat pomarańczy, akord ambrowy, akord piżmowy, akord drzewny, czerwony pieprz
Rok premiery: 2015 (w Polsce 2016)
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30 i 50 mL
Trwałość: słaba, około 4-5 godzin

Givenchy Live Irresistible Eau de Toilette

$
0
0

Perfumy marki Givenchy znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Givenchy Live Irresistibe Eau de Toilette

Live Irresistible Eau de Toilette to kolejna nowość Givenchy, która ma podbić światowe rynki.


Nie będę czarował, że jest to pachnidło wielkiej wartości, bo tak nie jest. Znalazłem w nich jednak kilka ciekawych wątków, które ratują całość przed najniższą oceną.

Na pewno na uwagę zasługuje nieco pudrowa, kosmetyczna baza, na której w początkowych etapach rozwijają się akordy owocowe. Nie są to jednak owoce całkiem miałkie i nudne, ponieważ Givenchy nie nadało im charakteru plastikowej masakry, a do tego dość udanie wplotło tę transparentną i delikatną bazę.

Nie jest tak, że Live Irresistible EdT pachnie bardzo dobrze i naturalnie, ale trzeba mieć świadomość, że z takich nut (owoce, kwiaty, piżma) w dzisiejszych czasach prawie zawsze powstają szkarady. Doceniam więc pomysł Givenchy na ten produkt.

Warto też powiedzieć, że nawet w bazie można wyczuć echa udanego początku i perfumy nie staczają się na samo dno. Sporo jest tu wstrętnych syntetyków, ale wielkiej tragedii naprawdę nie ma.

Flakon i pudełko Live Irresistible EdT

Opinia końcowa o Givenchy Live Irresistible Eau de Toilette


Przy wszystkich walorach jest to woń jednak nudnawa i raczej nastawiona na mniej wymagających klientów.

Niestety, nie znam wersji klasycznej Live Irresistible, więc się nie wypowiem, która jest lepsza.


Nuty: ananas, róża, malina, gruszka, akord ambrowy, akord cytrusowy, ziele angielskie, czarny pieprz
Rok premiery: 2016
Twórca: Dominique Ropion
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 40 i 75 mL
Trwałość: niska, około 4 godzin

Reklama perfum Givenchy



Giorgio Armani Sun di Gioia

$
0
0

Perfumy marki Armani znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Giorgio Armani Sun di Gioia

Sun di Gioia to owoc inspiracji żywiołem ognia. Perfumy dołączyły do rodziny Acqua di Gioia, ale nie nawiązują do nich w żadnym wymiarze.


Armani prezentuje nam woń ciepłą, kokosową i tropikalną z wyraźnym, bardzo wyraźnym akcentem olejku do opalania. Trudno w tym momencie uniknąć skojarzeń z Soleil Blanc, o których pisałem zaledwie kilka dni temu, i które należą do tej samej rodziny zapachowej. Na wstępie powiem, że w mojej opinii Sun di Gioia jest wonią ciekawszą i lepszą od propozycji marki Tom Ford i to pomimo swojej względnie niskiej ceny.

Siłą Słońca Radości jest mniej agresywny wydźwięk i większa naturalność. Armani przedstawia nam zapach drewna nasączonego mleczkiem kokosa, nad którym rozpościera się sklepieniem z mlecznych, nieco pudrowych kwiatów. Całość jest delikatna i kobieca; lekka, ale z charakterem.

Barbara Palvin w kampanii Armani Sun di Gioia

Takie efekty są oczywiście pokłosiem użycia olejku z ylang ylang, ale Sun di Gioia jest też pełne nieco bardziej tropikalnego, kremowo-zielonego aromatu kwiatu frangipani. Bardzo podoba mi się to, że nuty kwiatowe idealnie uzupełniają się z drzewnym kokosem. Naprawdę rzadko można obcować z tak dobrze wyważoną kompozycją.

Ważne jest również to, że Armani nie jest zapachem przesłodzonym, który zatyka nozdrza lub wywołuje mdłości. W tym kontekście warto też powiedzieć o tym, że irys, choć wnosi swoje miękkie i pudrowe słowa, nie przytłacza i w żadnym etapie nie zakłóca równowagi kompozycji zapachowej. Balans zachowany jest również w bazie Sun di Gioia. Obawiałem się tego etapu z powodu deklarowanego akordu ambrowego, który to bardzo często przesuwa perfumy w objęcia kurzu i chemicznej beznadziei. Tutaj ten los nas nie spotyka. Słońce Radości delikatnie złoci się na skórze, wygrzewa, a w końcu stapia się z ciałem. Znika niezauważenie przechodząc stopniowa w naturalny zapach ludzkiej skóry...

Sun di Gioia w pojemności 100 mL

Opinia końcowa o Armani Sun di Gioia


Piękna interpretacja woni słońca. Docenić należy wyważenie i ciekawą grę składników. W swojej kategorii to jedne z najlepszych perfum na rynku.


Nuty: akord ambrowy, kokos, frangipani, frezja, akord morski, jaśmin, ylang ylang, irys, bergamotka
Rok premiery: 2016
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL

Trwałość: bardzo dobra, około 6-7 godzin

Perfumy podobne: Tom Ford Soleil Blanc, Guerlain Terracotta Le Parfum

Wielki sukces polskich perfum!

$
0
0
The Fragrance Foundation Award

Po raz pierwszy w historii polskie perfumy znalazły się w gronie finalistów The Fragrance Foundation Awards.


To jeden z najważniejszych i najbardziej prestiżowych konkursów perfumeryjnych na świecie. Dość powiedzieć, że nagrody wręczane są w jego ramach od 1973 roku. Osobną kwestię pozostaje jego dość komercyjny charakter, zwłaszcza w ostatnich latach.

Trudno jednak odmówić obiektywizmu, jeśli w tym roku w gronie finalistów znalazł się zapach naprawdę ponadprzeciętny i wyróżniający się urodą - Original by Anja Rubik. Perfumy polskiej topmodelki to elita światowej perfumerii, o czym pisałem zaraz po premierze.

Original by Anja Rubik

W tym roku doszły do finału w dwóch kategoriach: "Perfumy luksusowe dla kobiet" i "Perfumy niszowe".

Zwycięzców poznamy 7 czerwca na wielkiej gali w Centrum Lincolna w Nowym Jorku.

I choć nie przywiązuje do tego typu plebiscytów wielkiej wagi, to kibicuję polskim produktom. Anji Rubik podwójnie, ponieważ jej perfumy są naprawdę bardzo dobre i wyjątkowe. Zapraszam też do lektury mojej opinii na temat zapachu: recenzja perfum Anji Rubik.

Giorgio Armani Air di Gioia

$
0
0

Perfumy marki Armani znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Giorgio Armani Air di Gioia

Obok Sun di Gioia Armani lansuje też zapach inspirowany powietrzem. Dzisiaj więc parę słów o Air di Gioia.


O dziwo, to również nie są złe perfumy. Eksplorują obszary zimnej, mszystej zieleni i nieco pylistej bieli. Ich ogólny klimat nawiązuje do chłodnych zapachów, które nie są w oczywisty sposób kobiece. Wymienię w tym miejscu dla przykładu Bottega Veneta Essence Aromatique. Według mnie Air di Gioia nie jest pachnidłem aż tak wysokiej klasy, ale dla porównania uważam to za niezły przykład.

Barbara Palvin w kampanii Air di Gioia

Otwarcie jest zielone, zimne, z charakterystyczną nutą pudru i mleka. Bardzo wyraźnie czuć akcenty zmrożonej roślinności (z akcentem na plastikowy mech i sztuczne igliwie), której jednak towarzyszy też kropla rozgrzewających kwiatów. Niestety, całość jest trochę nazbyt syntetyczna. Ten niefajny efekt potęguje też zmieniająca się nuta pudrowo-mleczna, która wchodzi w obszary haczące o klimat wymiocin małego dziecka. Uprzedzam jednak, że to niuans mało znaczący. Żeby było ciekawiej powiem, że ten sam akcent występował w Bvlgari Acqua Divina. Summa sumarum sprowadza się to do tego, że tak pachnie jakiś syntetyk, którym perfumiarze próbują odwzorować woń soli, gdyż oba zapachy - Bvlgari i Armani - mają tę nutę. Doceniam jednak pomysł, bo włożenie tego niuansu do perfum tego typu to sztuka.

W Air di Gioia równocześnie czuć zimne kwiaty, które w bazie transformują do postaci zleżałej gumy do żucia. Echa zieleni też trwają, ale są tak nieporadne i słabowite, że trudno je nawet opisać.

Air di Gioia w pojemności 100 mL

Opinia końcowa o Armani Air di Gioia


Perfumy mogły być ciekawą wariacją na temat wakacyjnego szypru, ale zabrakło jakości. Całość nie jest zła, ale był tutaj potencjał na prawdziwe dzieło sztuki. Przy tym wszystkim Air di Gioia może być określony jako zapach "dziwny", więc wielkiego sukcesu komercyjnego również mu nie wróżę.


Nuty: akord soli, mech, cyprys, neroli, mandarynka, czerwony pieprz, piwonia, ylang ylang, paczula, akord piżmowy, cyprys, drewno kaszmirowe
Rok premiery: 2016
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL

Perfumy podobne: Bvlgari Aqua Divina, Bottega Veneta Essence Aromatique

Kolekcja perfum Tomka

$
0
0
Perfumy z kolekcji Tomka

Dzisiaj mam przyjemność zaprezentować na blogu kolejną męską kolekcję perfum, która należy do Tomka.


Bardzo "moja" i złożona z bardzo ciekawych zapachów. Z ośmiu zapachów znam siedem, a pięć miałem lub mam w formie flakonu. Świetnie skrojona garderoba z butelkami na każdą okazję.



Pozwolę sobie zacytować fragment maila Tomka, który przybliży każdy z zapachów:

"Obecnie w skład mojej mini-kolekcji wchodzi 8 zapachów (w kolejności wg dat nabycia):
1. Noir - woda perfumowana od Toma Forda - 50 ml (mój sygnaturowy
zapach, ponadto większość moich koleżanek go uwielbia);
2. Prada - Infusion d'Homme - edt 100 ml (żaden zapach tak jak ten nie
pasuje to garnituru i śnieżnobiałej koszuli);
3. Dior - Eau Sauvage - edt 50 ml (klasyk, nic dodać nić ująć);
4. Joop! Homme - 75 ml (uwielbiam go za ten różowy kolor);
5. Rasasi - Tasmeem - edp 100 ml (świetny zapach, jeszcze lepsza cena);
6. Armani - Eau d'Aromes - edt 50 ml (świeży i owocowy, idealny na lato);
7. Annick Goutal - Sables - edt 100 ml (moje pierwsze prawdziwie niszowe
perfumy, już dla samego entourage'u warto było zamówić je z Francji,
ślicznie zapakowane z dołączoną ręcznie wypisaną kartką z życzeniami
noworocznymi oraz 3 próbkami innych zapachów tej marki - L'Ile au The,
1001 Ouds, Ambre Sauvage, poza tym samo pudełko Sables też robi wrażenie);
8. Thierry Mugler - Mugler Cologne - edt 100ml (najnowszy nabytek, ale
już czuję, że przypadniemy sobie do gustu).
W ciągu najbliższego roku planuje powiększenie swojej kolekcji o 3 kolejne zapachy: Red Vetywer od Montale, Ambrę Sułtańską Serge'a Lutens'a i Hermes - Eau d'Orange Verte."


Dior J'adore Eau Lumiere

$
0
0

Perfumy marki Dior znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Dior J'adore Eau Lumiere Eau de Toilette 2016

Marka Dior na rok 2016 proponuje nową odsłonę swojej kury znoszącej złote jajka - J'adore Eau Lumiere już jest na półkach.


Moja opinia o klasycznej wersji Dior J'adore jest znana. Może trochę kontrowersyjna, ale na pewno szczera. Eau Lumiere na jej tle prezentuje się ciekawiej i to mimo tego, że jest wonią lżejszą, bazującą na wersji Eau de Toilette.

Charlize Theron w kampanii Dior J'adore Eau Lumiere

Twórcą zapachu jest naczelny nos Dior - Francois Demachy. W informacjach prasowych czytamy, że tworząc nową osłonę J'adore chciał zachować jej uniwersalnie kwiatowy charakter, ale jednocześnie wyeksponować kontrasty. I to się udało na szczęście.

J'adore Eau Lumiere pachnie na pewno bardziej charakterystycznie od poprzedników. Wciąż pozostaje wonią lekką i taką, która nie zapada w pamięć, ale nie wchodzi w obszary perfumeryjnej tragedii.

Początek zaskakuje ciekawie ukutą nutą kwiatową. Nie jest to pozbawiony wyrazu mariaż róży i jaśminu, ale coś, czego w J'adore do tej pory nie było - lekko pudrowy i transparenty kwiat pomarańczy złączony z lekką, ale jednak niebanalną magnolią. Tak naprawdę trudno ten akord opisać, bo zawieszony jest wpół drogi między lodowatymi, narkotyzującymi kwiatami w stylu Estee Lauder Pleasures a miękką, nieco ocieploną wonią kobiecej kosmetyczki. Bez wątpienia można jednak przyznać punkt za to, że jest to początek "jakiś".

Dior J'adore Eau Lumiere

Również później J'adore Eau Lumiere nie wpada w objęcia bylejakości. Dość udanie lawiruje wokół tematu białych, masowych kwiatów, ale nawet wejście do jaśminowo-różanego serca okraszone jest wspomnieniami nut początkowych. Kiedy z owego serca wychodzimy, pojawiają się już bazowe piżma zmiękczone czymś lekko słodkim i kremowym. Dość udanie i bezpiecznie wieńczą one całą kompozycję i sprawiają, że nazwa Eau Lumiere nie jest pustym frazesem. Światło zostało we flakonie zawarte.

Opinia końcowa o Dior J'adore Eau Lumiere


Nowa perfumy Dior J'adore Eau Lumiere Eau de Toilette to dość ciekawe spojrzenie na lekki i kwiatowy akord kobiecych perfum. Oczywiście wciąż mamy do czynienia w kompozycją łatwą, masową i przyjemną, ale tym razem obyło się bez zanudzenia na śmierć.


Nuty: neroli, róża, magnolia, akord cytrusowy, drewno sandałowe, wanilia
Rok premiery: 2016
Twórca: Francois Demachy
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 50 i 100 mL
Trwałość: niska, około 3 godzin

Reklama perfum Dior J'adore Eau Lumiere EdT




Wywiad z Charlize Theron



Prada Luna Rossa Eau Sport

$
0
0

Perfumy marki Prada znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Prada Luna Rossa Eau Sport

Obok damskiego Candy Kiss pojawiły się też perfumy męskie - Prada Luna Rossa Eau Sport.


Ponoć miały mieć one dużo wspólnego z Luna Rossa Sport, ale tak naprawdę nie są podobne. Eau Sport jest według mnie sporo ciekawszym zapachem i wyróżniającym się na półce sportowej.

Sedno kompozycji zapachowej nie jest zaskakujące, ponieważ Prada eksploruje tematy znane od wielu, wielu lat. Mamy zatem cytrusy, jakieś rozwodnione drewienka i zakurzoną, lekką lawendę. Ten aspekt jest nudny, powielający schematy i syntetyczny.

Reklama perfum Prada Luna Rossa Eau Sport

Luna Rossa Eau Sport zachwyca jednak filtrem nałożonym na cały zapach - od początku do fundamentów. To coś mineralnego, ciepłego, coś co przypomina palący się z zapalniczki gaz z tą charakterystyczną nutą pocieranego kamienia. Zresztą nawet w oficjalnych materiałach prasowych czytamy, że w kompozycji zawarto składniki mające imitować ciepłe, świetliste nuty. Trudno mi wieszczyć, co konkretnie może odpowiadać za ten efekt, ale najważniejsze jest to, że zyskuje sam zapach.

Opinia końcowa o Prada Luna Rossa Eau Sport


Szkoda, że te ciepłe, świetliste i kamienne niuanse prezentowane są na tle tuzinkowego akordu sportowego, jaki znany z dziesiątek innych perfum. Mimo wszystko doceniam markę Prada za próbę kreacji czegoś oryginalnego i próbę złamania schematu.


Nuty: cytron, bergamotka, imbir, jałowiec, lawenda, drewno cedrowe, akord ambrowy
Rok premiery: 2016
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 75 i 125 mL
Trwałość: dobra, około 6 godzin

Balmain Extatic Gold Musk

$
0
0

Perfumy marki Balmain znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Balmain Extatic Gold Musk

Linia Extatic to najbardziej dochodowa z rodzin Balmain. Nie ma się zresztą czemu dziwić, bo perfumy z niej są naprawdę ponadprzeciętne i zawsze czekam z niecierpliwością na kolejne premiery. Tegoroczną jest Extatic Gold Musk.


Według producenta ma to być kompozycja bardziej zmysłowa, śmiała i luksusowa od klasycznego Balmain Extatic EdP. To określenia, które jednak nie mówią zbyt wiele, ponieważ w ten sposób opisuje się większość perfum w XXI wieku.

Prawda jest jednak trochę inna. Extatic Gold Musk z klasykiem łączą tylko jakieś pojedyncze nici wspólnych nut i składników, a większość akordów gra w zupełnie inny sposób. Dość powiedzieć, że nowe perfumy Balmain są drzewne i pudrowe, więc zupełnie nie przystają do klimatów kreowanych w pierwszych Extatic. Warto jednak już na wstępie napisać, że powtarzającym się wątkiem jest drewno kaszmirowe. Wnosi ono nuty ciepłe, kobiece i otulająco drzewne. W Gold Musk jest jednej znacznie wyraźniej wyeksponowane i genialnie skomponowane z resztą składników. Absolutnie nie ma mowy o pojawiającym się kurzu i syntetyczności (co zdarza się często w innych perfumach z tak dużym stężeniem cashmeranu).

Balmain Extatic Gold Musk
 
Gold Musk rozpoczyna się od wysokiego C. To srebrzyste nuty drzewne z domieszką subtelnie wygrzanego pudru i kroplą, maleńką kropelką ekstraktu elegancji jakim jest Chanel No. 5. I choć akcenty aldehydowe nie są wprost wyczuwalne (jak w klasyku Chanel), to tworzą klimat nie po pomylenia z żadnym innym. Wnoszą wrażenie metaliczności i podbijając cień mlecznej, owocowej słodyczy cashmeranu.

Wszystko sprowadza się do tego, że Extatic Gold Musk pachnie bardzo kobieco, bardzo elegancko i na pewno nie pachnie jak perfumy na co dzień. To zdecydowanie perfumy na wielkie wyjścia. Nie są może ciężkie i zabójcze, ale aura jaką zostawiają za noszącą to coś tak hipnotyzującego i uwodzicielskiego, że trudno znaleźć drugą taką mieszankę na półkach perfumerii.

Nawet w sercu i bazie Balmain nie obniża poziomu. Może kompozycja staje się mniej srebrzysta i migotliwa, ale w zamian za to zyskuje poświatę mlecznej tiary, która użyta jest bardzo oszczędnie i z tego powodu idealnie komponuje się z resztą. Na wielki podziw zasługuje też baza. Wciąż jest elegancka, drzewna i bardzo dostojna. Żyje na skórze i dalej zachowuje zdolność dla migotania. Nie jest martwą rzeźbą. I absolutnie nie pachnie kurzem, plastikiem, ani innymi sztucznościami.

Opinia końcowa o Balmain Extatic Gold Musk


Piękne perfumy, które znowu zostały skrzywdzone datą premiery. Nie polecam używać ich latem, ponieważ znacznie tracą w takich warunkach. Extatic Gold Musk to zapach jesieni i zimy. Zapach wielkiego balu, złotych poręczy, chińskiej porcelany i srebrnych sztućców.


Nuty: drewno kaszmirowe, aldehydy, tiara, żywice, drewno sandałowe, bergamota, piżmo
Rok premiery: 2016
Twórca: Sonia Constant
Cena, dostępność, linia: woda tolaletowa dostępna w pojemności 60 i 90 mL
Trwałość: bardzo wysoka, powyżej 10 godzin

Perfumy podobne: Karl Lagerfeld Karleidoscope, Chloe Love Chloe

Balmain Extatic Gold Musk

Salvatore Ferragamo Emozione Dolce Fiore

$
0
0

Perfumy marki Salvatore Ferragamo znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Salvatore Ferragamo Dolce Fiore

Dolce Fiore to pierwsza wariacja na temat klasycznych perfum Emozione marki Salvatore Ferragamo. Właśnie trafiła do Polski.


Kiedy pierwowzór debiutował na polskim rynku, byłem zachwycony. To delikatny, kobiecy szypr w nowoczesnym wydaniu. Zapach niezwykły i świetnie skrojony, który poprzeczkę zawiesza bardzo, bardzo wysoko. Niestety, zbyt wysoko dla wersji Dolce Fiore...

Nowe perfumy pachną przede wszystkim pudrowo i piżmowo. Płasko i nudnie. Nie ma mu kunsztu i zmysłowością, którą odnalazłem w Balmain Extatic Gold Musk, ani iskry niszowego geniuszu rodem z Alaia Paris. Nawiązań do protoplasty też nie ma, ponieważ tam piżmo i irys stanowiły bazę, na której rozgrywała się pasjonująca gra subtelnych niuansów szyprowych. W wersji Dolce Fiore wszystko to zostało utracone. Kompozycja została wykastrowana z tych arcygenialnych akordów. I prawdę mówiąc bez czytania spisu nut chyba nawet nie wpadłbym, że jest tam irys...

Zestaw Emozione Dolce Fiore z mleczkiem do ciała

Zresztą na tym nie kończą się wady Emozione Dolce Fiore. W sercu wchodzi w przykre plastikowe nuty, które przywołują woń jednorazowych torebek z marketów. W bazie zaś pojawia się znowu pylista nuta kurzu generowana przez utrwalacze piżmowe.

Opinia końcowa o Salvatore Ferragamo Emozione Dolce Fiore


Słabo, słabo, słabo. Na tle pierwszej wersji wypada to wręcz tragicznie. Szkoda. Mam jednak nadzieję, że kolejne odsłony Emozione będą już lepsze.


Nuty: akord piżmowy, brzoskwinia, irys
Rok premiery: 2016
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 50 i 90 mL
Trwałość: średnia, około 5 godzin

Perfumy podobne: Burberry Body

Kolekcja perfum Izabelli

$
0
0


Po małej przerwie wracam do Państwa z publikowaniem kolekcji zapachowych. Dzisiaj przedstawiam perfumy Izabelli.


Co tu dużo mówić, kolekcja jest po prostu piękna. Bez wyjątku każdy zapach może być oceniany przez pryzmat dzieła sztuki perfumeryjnej. Kompozycje są różnorodne, ale dzięki temu odnajdziemy tam aromaty na każdą okazję, pogodę i porę roku, chociaż dominują te o większym "kalibrze". I to mnie osobiście bardzo się podoba.

Niebawem do kolekcji dołączy też Cuir Amethyste z kolekcji Armani Prive, który jest protoplastą perfum Bottega Veneta (według samego twórcy obu kompozycji - Michela Almairaca).

A oto pełen spis:

Rihanna Rouge
Bottega Veneta EdP
Balmain Extatic EdP
Balmain Intense Gold
Tom Ford Neroli Portofino
JPG Classique Intense
Dior Dune
Hermes Jour d'Hermes Absolu

Kolekcja perfum Izabelli

Salvador Dali La Belle et l'Ocelot Eau de Toilette

$
0
0

Perfumy marki Salvador Dali znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Salvador Dali La Belle et l'Ocelot Eau de Toilette

Wiele osób wspominało o tym, że na blogu brakuje im jednej marki: Salvador Dali. Otóż właśnie nadarzyła się okazja do jej debiutu z powodu polskiej premiery La Belle et l'Ocelot Eau de Toilette.


Ubolewam nad faktem, że polski dystrybutor pominął wersję klasyczną, która opisywana jest jako balsamiczna, orientalna i przyprawowa. Nowa osłona Ocelota na jej tle prezentuje się bowiem całkowicie odmiennie.

La Belle et l'Ocelot Eau de Toilette to woń prosta, dziewczęco kwiatowa, w której aromat owocowego cukru przeplata się z syntetycznymi nutami piżmowych utrwalaczy. Kompozycja ginie w tłumie i się nie wyróżnia. Z tego powodu jest to jednak materiał na hit sprzedażowy (oczywiście w ramach marki Salvador Dali), a w naszym kraju bestseller może być tym większy, że tego typu perfumy są uwielbiane przez klientki.

Reklama perfum La Belle et l'Ocelot EdT

Spokojnie można ustawić tę kompozycją w jednym szeregu z premierami takich marek jak Marc Jacobs, Calvin Klein, Hugo Boss czy Versace. I to nie jest zaleta!

Przyznam szczerze, że już nawet nie mam sił rozwodzić się nad niuansami La Belle et l'Ocelot EdT, ponieważ z tej samej rodziny zapachowej znam zapach znacznie misterniejszy, ciekawszy i żyjący. Mowa o tegorocznej, polskiej premierze Givenchy Jardin Precieux. Na jej tle perfumy Salvador Dali wypadają blado, niemrawo i marnie, choć zwracają uwagę swoim flakonem. Inną sprawą jest to, że według mnie jest zrzynka z Cartier La Panthere, ale wspominam o tym tylko tytułem dygresji.

La Belle et l'Ocelot w wersji 100 mL

Opinia końcowa o Salvador Dali La Belle et l'Ocelot Eau de Toilette


I choć "Toaletowy Ocelot" jest słaby, to wciąż mam nadzieję na poznanie klasycznej wersji. Skoro jest zbyt trudna na polskich rynek, to wydaje mi się, że warto byłoby ją powąchać.


Nuty: róża, jaśmin, gruszka, jabłko, bergamotka, piżmo, drewno cedrowe, grejpfrut, irys
Rok premiery: 2016
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: niska, około 4 godzin

Perfumy podobne: Givenchy Jardin Precieux, Shiseido Ever Bloom

Francois Coty w 5 minut

$
0
0
Francois Coty

O tym, że Francois Coty był jedną z najważniejszych osób w historii perfumerii mówić już chyba nie trzeba.


Na konkretniejszy artykuł na jego temat przyjdzie jeszcze czas, ale póki co dzielę się filmem, który znalazłem w sieci, i który świetnie (i skrótowo) pokazuje rolę, dokonania i historię tego "Człowieka Zapachów".



Ermenegildo Zegna Acqua di Bergamotto

$
0
0
Ermenegildo Zegna Acqua di Bergamotto

Acqua di Bergamotto należy formalnie do niszowej linii Essenze marki Ermenegildo Zegna, ale jest dostępna w znacznie szerszej dystrybucji od innych perfum z kolekcji.


Nie jest trudno domyślić się, że to woń cytrusowa, świeża, w domyśle idealna na lato. Wedle informacji producenta ma łączyć trzy, bardzo ważne akordy męskiej perfumerii: morski, koloński i trawiasto-zielony. Deklaracja odważna, bo zazwyczaj perfumy pachnące wszystkim nie pachną niczym.

Reklama perfum Acqua di Bergamotto

Acqua di Bergamotto to jednak zapach przede wszystkim koloński z mocno zaakcentowaną nutą bergamotki i neroli. Co prawda neroli w składzie nie występuje, ale nie wierzę, że go tu nie ma. Przekaz jest tak jasny i klarowny, że nawet jeśli nie ma tu naturalnego olejku z kwiatu gorzkiej pomarańczy, to na pewno są jakieś pojedyncze cząstki. Właśnie taki cytrusowy akord jest trzonem perfum marki Ermenegildo Zegna.

Oprócz tego występują klasyczne nuty poboczne. Ziołowy akord początkowy ukuty z rozmarynu iskrzy i ma męski charakter, ale chyba nie zgadłbym, że to rozmaryn we własnej osobie gdyby nie spis nut. Lepiej sobie to wyobrazić jako woń męskiej szafy, gdzie woń świeżo wypranych ubrań miesza się z zawartością wypełnionego ziołami woreczka zapachowego. Bo to trzeba przyznać, że Acqua di Bergamotto pachnie dzięki temu męsko i nieco bardziej elegancko niż średnia wód kolońskich.

Pełna linia Acqua di Bergamotto

Wyrwę w tej sielance stanowią akordy późnego serca i bazy. Pojawia się tam wówczas coś lekko słodkiego, pylistego i chemicznego niestety. Jestem prawie pewien, że wynika to z troski o trwałość kompozycji, ponieważ większość perfum tego typu nie grzeszy tą cechą. Acqua di Bergamotto wyróżnia się w tej dziedzinie.

Opinia końcowa o Ermenegildo Zegna Acqua di Bergamotto


Niby kolejna woda kolońska, ale jednak w pewien sposób oryginalna na tle rynku. Określiłbym te perfumy jako rzetelne i warte rozważenia na lato.


Nuty: bergamotka, wetiwer, rozmaryn
Rok premiery: 2015 (w Polsce 2016)
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: niezła, około 4-5 godzin

Mugler Angel Muse

$
0
0

Perfumy marki Thierry Mugler znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Mugler Angel Muse

Angel Muse to pierwsze perfumy marki Mugler po zmianie nazwy z Thierry Mugler. Podobnie jak wszystkie poprzednie premiery, również i ta z miejsca zyskała status najbardziej oczekiwanej w całym kalendarzowym roku.


Zgodnie z informacji producenta klasyczny Angel Eau de Parfum to gwiazda, Angel Muse to zaś obiekt poruszający się na jej orbicie. Podobnych marketingowych "wizji" znajdziemy więcej, ale pozwolę sobie je pominąć, ponieważ w ostatecznym rozrachunku i tak liczy się sam zapach. Temu również nie szczędzono miejsca i uwagi. Nowy Angel Muse zgodnie ze słowami producenta ma na nowo definiować perfumy z rodziny smakowitej i być zupełnie nową, łamiącą schemat kompozycją, w której nuty klasyka idealnie współgrają z kremowym, orzechowym wetiwerem.

Georgia May Jagger w kampanii Angel Muse

A jaka jest prawda o zapachu Angel Muse?


To oczywiście zapach z rodziny Angel. Rodowodu nie da się ukryć i nie można z tym nawet dyskutować. To fakt.

Agresywny początek przypomina trochę woń waty cukrowej doprawionej suchymi orzechami. Jest miękko, słodko i bezpiecznie. Na pewno w otwarciu można odkryć pewne niuanse cytrusowe, choć trudno mi powiedzieć, z czego one pochodzą. Wprowadzają one iskierki życia do słodkiej z zasady kompozycji.

Grafika promująca zapach Angel Muse

Później Angel Muse wyraźnie się tonuje i sprawia wrażenie ugłaskanej, ulizanej wersji klasyka. Żadnych nut trupich, żadnych metalicznych elementów, ani niszowych dźwięków. Można odnieść wręcz wrażenie, że Mugler serwuje nam słodziaka ze średniej półki. A to porównanie dość dobitnie pokazuje po jakim obszarze olfaktorycznego świata się poruszamy.

W sercu Angel Muse dzieje się dużo, ale nuty płożą się leniwie jak kawa ze zbyt duża ilością pianki. Bez wątpienia można odnaleźć tu kremowe, jasne niuanse znane z Prada Candy Kiss, ale ani one nie są tak genialnie ułożone, ani nie mają tej siły wyrazu. Poza tym są zasłodzone w kiepskim stylu.

Georgia May Jagger dla Angel Muse

Mugler dużą uwagę skupił na nucie wetiweru, który miał wprowadzić do kompozycji tony drzewne i jednocześnie podkreślić akord kremu z orzechów laskowych. I znowu mam wrażenie, że element ten zginął pod zwałami niezbyt ambitnej słodyczy.

Zresztą tak samo jest w bazie - bez życia. Niby nie ma Angel Muse jakichś wielkich wad, bo ani nie jest chemiczny, ani nie pachnie kurzem lub plastikiem. Mimo tego, w porównaniu do szaleństwa pierwowzoru pozostaje tylko kotkiem, który na siłę chce udawań tygrysa. Jest ładny, przyjemny w noszeniu, wdzięczny, ale...

Hasło promujące nowe perfumy Mugler

Opinia końcowa o Mugler Angel Muse


To na pewno wielki bestseller. Oprócz bezpiecznego zapachu, który spodoba się większości, posiada też bajeczny flakon. Przypominający kosmiczny kamyk butelka jest według mnie jednym z najważniejszych i najciekawszych obiektów perfumeryjnego designu w ostatnim czasie. Szkoda tylko, że sama kompozycja zapachowe Angel Muse nie jest tak rewolucyjna i tak dopracowana.


Nuty: wetiwer, paczula, orzech laskowy, grejpfrut, czerwony pieprz
Rok premiery: 2016
Twórca: Quentin Bisch
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30 i 50 mL
Trwałość: bardzo dobra, około 7-8 godzin

Perfumy podobne: Thierry Mugler Angel, Lancome La Vie Est Belle L'Eau de Parfum Intense

Reklama perfum Mugler Angel Muse




Wywiad z perfumiarzem - Quantinem Bischem


(niestety po francusku)



Backstage





Mugler Angel Muse w wymienialnej wersji 30 mL

Narciso Rodriguez Narciso Poudree

$
0
0

Perfumy marki Narciso Rodriguez znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Narciso Rodriguez Narciso Eau de Parfum Poudree

Trzecia wersja Narciso - Poudree - już zadebiutowała w polskich perfumerii. Co tym razem wyczarował nam Narciso Rodriguez?


Zapach wpisuje się w klimat serii. Jest bawełniany, zimny, elegancki i żywo kojarzy się z kolorem białym. Jest to jednocześnie kompozycja, która spadła nieco dalej od klasycznych Narciso Eau de Parfum i Narciso EdT, ponieważ wprowadzono doń akordy nieznane w piramidach poprzedników. I choć składy i oficjalne spisy nut są zbliżone, to odsłona Poudree zaskakuje.

Oficjalne zdjęcie promujące perfumy Narciso Poudree

Niespodzianka jest trudna do oceny i dość niefrasobliwa, i wcale nie chodzi tu o nuty pudrowe.

Narciso Poudree zawiera wyraźny akord różowych kwiatów. W tym miejscu aż ciśnie mi się na klawiaturę, żeby napisać "kwiatków". To prosta, nieomal popowa nuta, która w widoczny sposób ułatwia odbiór tych perfum, ale jednocześnie go spłyca. Zabieg ten spowodował również zamazanie drobnych, kunsztownych zdobień piżma łączonego z różą, jaśminem i wetiwerem. Odbiór kompozycji jest spłycony, a to już jest wadą.

Narciso Poudree

Narciso Poudree nie jest bardziej pudrowy od dwóch poprzednich wersji, a jeśli jest, to są to zmiany niewielkie.

Jeśli chodzi o fundamenty to są one bliźniacze do tych już znanych. Mam wrażenie, że Narciso Rodriguez pozostawił je nietknięte. To dobrze, bo po co zmieniać coś, co jest już genialne.

Flakon i opakowanie 50 mL (Narciso Poudree)

Opinia końcowa o Narciso Rodriguez Eau de Parfum Poudree


To wciąż bardzo dobre perfumy, ale nieco mniej niż starsze rodzeństwo. Nie podoba mi się dość tania nuta kwiatowa, którą zawarto w sercu kompozycji. Poza tym szczegółem to naprawdę warty grzechu zapach, choć ja i tak najbardziej lubię klasyka.


Nuty: róża, jaśmin, piżmo, wetiwer, drewno cedrowe
Rok premiery: 2016
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 90 mL
Trwałość: bardzo dobra, około 8-9 godzin

Reklama perfum Narciso Rodriguez Poudree


Twarzą perfum została Raquel Zimmerman



Guerlain x JonOne i nowa Mała Czarna

$
0
0

Perfumy marki Guerlain znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl



Limitowane edycje Guerlain to zawsze, prawie zawsze, wielkie dzieła sztuki. Nie inaczej jest z trio, które powstało w tym roku w ramach kooperacji z pracownią JonOne.


JonOne to grafik, projktant, malarz i artysta pochodzący z Nowego Jorku, ale osiadły i żyjący w Paryżu. Stąd właśnie idea współpracy między nim a szlachetną marką Guerlain. W jej ramach powstały limitowane flakony trzech popularnych zapachów: Shalimar, La Petite Robe Noire oraz Rose Barbare. Fundamentem, na którym powstały butelki, był klasyczny "pszczeli" flakon znany z największych klasyków.

Każdy z flakonów zdobiony jest ręcznie

Dla każdych perfum przygotowano jednak osobne zestawy kolorystyczne, które mają wyrażać ich styl i emocje. Shalimar jest niebieski, La Petite Robe Noire różowe a Rose Barbare reprezentuje pomarańcz.

Warto dodać, że zarówno Shalimar jak i La Petite Robe Noire występują tutaj w formie czystych ekstraktów. Rose Barbare prezentowane jest w koncentracji Eau de Parfum. Każdy z flakonów zawiera 1 litr płynu. W sumie powstało 100 egzemplarzy (34 Shalimar i po 32 dla dwóch pozostałych).
Cena - 9000 EUR

JonOne dla Guerlain

W ramach newsów od Guerlain powiem też, że szykowana jest na ten rok wzmocniona wersja La Petite Robe Noire w wersji L'Intense. Nie pamiętam dokładnie nazwy, ale flakon będzie ciemnozielony, czyli można wysnuć przypuszczenie, że będzie to skoncentrowana wersja Ma Robe Petales Eau Fraiche z nutą pistacji.

Hermes Eau de Rhubarbe Ecarlate

$
0
0

Perfumy marki Hermes znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl


Hermes Eau de Rhubarbe Ecarlate

Letni duet koloński marki Hermes trafił w końcu do Polski. Na pierwszy ogień wziąłem do testów perfumy rabarbarowe - Eau de Rhubarbe Ecarlate.


To jedna z pierwszych prac Christine Nagel dla marki Hermes, stąd moje zaciekawienie zapachem było ponadprzeciętne. Zmiana warty w tak zasłużonej firmie to zawsze wielkie wydarzenie, które niesie jednak sporo obaw o zachowanie jakości i dziedzictwa Jean Claude Elleny. Niestety, na podstawie Eau de Rhubarbe Ecarlate nie da się powiedzieć nic konkretnego, ponieważ to woń prosta, która nie umożliwia prezentacji wielkiego kunsztu. Christine Nagel nie dano możliwości prezentacji, lecz nawet bez tego można wysunąć pewne przypuszczenia co do perfum przyszłości. Traktowałbym to bardziej jako grę i zabawę niż twarde prognozy i hipotezy.

Miniatura o pojemności 15 mL

Eau de Rhubarbe Ecarlate pachnie rabarbarem. To woń świeża i prosta, w której subtelna owocowa słodycz miesza się z zielonością liści. Hermes serwuje również porcję kwasów i cierpkości, ale to wrażenia na trzecim i dalszym planie. Jeśli chodzi o ogólny opis, to tyle w zupełności wystarczy.

Grafika promujący Eau de Rhubarbe Ecarlate

W szczególne jednak dzieje się nieco więcej. Po pierwsze, rzuca się w nos bardzo intensywne otwarcie, w którym kwaśne iskry błyskają co nie miara. Od pierwszych do ostatnich nie mija więcej niż 30 minut. Po tym czasie perfumy znacznie tracą na mocy. Wówczas kompozycja staje się po prostu dziewczęca i owocowa. Do tego jednak się spłaszcza i wyraźnie wchodzi w nuty syntetycznych utrwalaczy. O dziwo, ja wyczuwam tu również cień ogrodowej, świeżej róży w stylu Givenchy Jardin Precieux. Jej projekcja jest jednak bardzo słaba. Na tym etapie Hermes Eau de Rhubarbe Ecarlate wyraźnie przegrywa z Comme des Garcons Rhubarb. Jeśli do tego dodamy fakt, że udział rabarbarowych nut maleje a rośnie ich kosztem gra zakurzonych piżm, to opinia o nowej wodzie kolońskiej nie może być pozytywna.

Żel do rąk i ciała z linii Eau de Rhubarbe Ecarlate

Opinia końcowa o Hermes Eau de Rhubarbe Ecaralate


Zachwycający, letni i soczysty początek to dobry wabik na klientów. Po użyciu globalnym nowa woda kolońska marki Hermes traci jednak większość walorów.


Nuty: rabarbar, akord piżmowy
Rok premiery: 2016
Twórca: Christine Nagel
Cena, dostępność, linia: woda kolońska dostępna w pojemności 100 i 200 mL wraz z linią produktów dodatkowych
Trwałość: dobra (jak na wodę kolońską), około 3-4 godzin

Perfumy podobne: Comme des Garcons Rhubarb, Givenchy Jardin Precieux

Reklama perfum Hermes Eau de Rhubarbe Ecarlate


Reklama perfum Hermes Eau de Rhubarbe Ecarlate
Viewing all 1711 articles
Browse latest View live